Nim rozbrzmi chór oburzonych z powodu psucia gejowskiej moralności (jest coś takiego? ;) - od razu ostrzegam: jeśli nie rozumiesz, czy znaczy "pół żartem, pół serio" - to lepiej nie czytaj.
Potraktujmy ten wpis z dużym przymrużeniem dupy - ot, intelektualną dysputę, jak teoretycznie wykorzystać techniki perswazji psychologicznej, by Twój chłopak / partner / mąż powiedział "tak".
Nikogo nie namawiam, by poszedł tą drogą - ani też mu nie zabraniam. To Twój wybór, czy uznasz moje sugestie za etyczne, moralne i zgodne z Twoim systemem wartości.
Sugestie te powstały na bazie doświadczeń różnych ludzi, wiedzy o ludzkim umyśle i tysięcy przeczytanych książek psychologicznych. A także paru wywiadów z ludźmi z internetu, jak to udało się im.
1. Obrazy w sypialni
W pewnym eksperymencie w restauracji powieszono obraz przedstawiający wielkie oko. W efekcie - goście dawali kelnerom wyższe napiwki. Dlaczego?
Badacze uznali, że jeśli nasz umysł ma wrażenie, że jest obserwowany, to jest bardziej altruistyczny. Nie jednak to jest ważne samo w sobie, o ile odkrycie, że "umysł ma wrażenie, że jest obserwowany".
W trakcie trójkąta - będziecie obserwowani przez tego trzeciego. Póki jednak nie zapukał on do drzwi Waszej sypialni - warto się oswoić z poczuciem bycia obserwowanym.
Czy zatem umieszczać obraz wielkiego oka? Myślę, że można iść dalej i umieścić obraz np. taki:
Taki Pan - patrzący na Was w momentach zbliżenia - oswoi Was z poczuciem obecności zewnętrznego obserwatora. Na co warto zwrócić uwagę, wybierając obraz:
- model musi patrzeć w obiektyw - dzięki czemu odnosi się wrażenie, że patrzy "na nas";
- najlepiej, żeby to był facet, który podoba się Wam obu - a co najmniej jemu;
- najlepiej, żeby był nagi / pół nagi i żeby było widać jego sylwetkę - wtedy umysł automatycznie ocenia jego atrakcyjność
- najlepiej, żeby patrzył "seksualnie" - był wyzywający, a jego mimika i gesty podszyte były erotyzmem;
- najlepiej żeby był w odpowiedniej pozycji - gdy stoi, to raczej nie wygląda, jakby miał uprawiać seks; gdy np. leży - to już bardziej;
- najlepiej, żeby miał lekko żółtawy odcień skóry - będzie wydawał się atrakcyjniejszy;
- najlepiej, żeby był na ciemnym tle - sylwetka będzie wyraźna, a poza tym... wyjaśniam to poniżej;
Oczywiście takie obrazy możesz stopniować powoli - nie musisz od razu wyjeżdżać z czymś takim. Na początku możesz zacząć od samego wspomnianego oka - potem dodawać na kolejnych etapach nowe elementy.
2. Lustro w sypialni
Ustaw w Waszej sypialni lustro tak, byście mogli widzieć siebie, jak się kochacie. To otworzy Was w trakcie seksu na widoki poza swoimi ciałami z bliska. Oczywiście świadomie wiecie, że tamci w lustrze to wy - ale emocjonalnie Wasze mózgi będą postrzegać to, jako "tamtych".
To kolejny krok w oswajaniu się z widokami "innych" ciał.
3. Wspólne oglądanie porno
Gdy już mamy odpowiednie podłoże - możecie zacząć wspólnie oglądać porno. Pilnuj tego, byście oglądali różne treści - masturbacje solo, pary, trójkąty i seks grupowy.
Po kilku takich sesjach Twój chłopak będzie miał wrażenie, że "seks w trójkącie jest taki sam, jak cała reszta" - niczym się nie różni od "normalnego" seksu. I że "inni robią to często". A to otwiera kolejną drogę do...
4. Seks zabawki
Czas poczuć fizycznie obecność tego trzeciego. Póki co - tylko we fragmentach. Daj mu pod choinkę jakieś porządne dildo lub wibrator. W trakcie seksu bawcie się nim i ekscytujcie. Im bardziej realistyczny - tym lepiej.
Możecie się pokusić o zakup dildo odwzorowanego na penisie znanego aktora porno - dzięki czemu "dorysujesz" do sztucznego kutasa obraz żywej osoby (zresztą opakowanie z jego podobizną możecie sobie ustawić przy łóżku w trackie zabawy "jego" penisem).
Potem możecie sprawić sobie taki seks-tors:
Tutaj można zacząć fajne eksperymentować. Możecie siadać na zmianę na owym torsie, albo robić z nim "kanapkę". Oto parę pozycji, które para może przyjąć z takim torsem:
5. Wyprowadź seks z sypialni
Naucz jego umysł, że seks z Tobą jest możliwy w różnych miejscach domu - na podłodze, w kuchni, w salonie, łazience itd. W różnych pozycjach. O różnych porach. Niech Wasz seks wyjdzie z sypialni. To potem znacznie ułatwi sprawę.
6. Seks przebieranki i zabawy
Przebierz się za budowlańca, policjanta czy lekarza. Pobawcie się w odtwarzanie ról z sypialni. To pomoże jego umysłowi oswoić się z wrażeniem, że można zacząć się ruchać z kimś totalnie obcym bardzo szybko i nie ma w tym nic złego.
Kolejna bariera zostanie przełamana.
7. Video czat
Czas na pierwsze interakcje z żywym człowiekiem. Istnieje tutaj pełna swoboda gradacji. Można zacząć rozmawiać z kimś żywym tekstowo - na różne tematy. A potem oczywiście na wiadomo jaki :)
Następnym etapem może być video czat - chatroulette czy coś w tym stylu, gdzie można "spotkać" wielu różnych ludzi w krótkim czasie. To oswoi Was z poczuciem, że widzicie kogoś żywego i jesteście też obserwowani.
Ważne: byście mieli laptopa w tym miejscu Twojego domu, gdzie finalnie ma się odbyć "główna akcja" - i tam prowadzili wszystkie rozmowy. To miejsce ma mu się kojarzyć z poczuciem, że rozmawiacie z kimś innym.
Naucz jego umysł, że seks z Tobą jest możliwy w różnych miejscach domu - na podłodze, w kuchni, w salonie, łazience itd. W różnych pozycjach. O różnych porach. Niech Wasz seks wyjdzie z sypialni. To potem znacznie ułatwi sprawę.
6. Seks przebieranki i zabawy
Przebierz się za budowlańca, policjanta czy lekarza. Pobawcie się w odtwarzanie ról z sypialni. To pomoże jego umysłowi oswoić się z wrażeniem, że można zacząć się ruchać z kimś totalnie obcym bardzo szybko i nie ma w tym nic złego.
Kolejna bariera zostanie przełamana.
Zakrycie twarzy wydaje się wyjątkowo ciekawą opcją. Pozwoli partnerowi oswoić się z "obcym" wizerunkiem. |
7. Video czat
Czas na pierwsze interakcje z żywym człowiekiem. Istnieje tutaj pełna swoboda gradacji. Można zacząć rozmawiać z kimś żywym tekstowo - na różne tematy. A potem oczywiście na wiadomo jaki :)
Następnym etapem może być video czat - chatroulette czy coś w tym stylu, gdzie można "spotkać" wielu różnych ludzi w krótkim czasie. To oswoi Was z poczuciem, że widzicie kogoś żywego i jesteście też obserwowani.
Ważne: byście mieli laptopa w tym miejscu Twojego domu, gdzie finalnie ma się odbyć "główna akcja" - i tam prowadzili wszystkie rozmowy. To miejsce ma mu się kojarzyć z poczuciem, że rozmawiacie z kimś innym.
8. "Randki" z tym trzecim
Czas teraz przecierać szlaki z żywą osobą. Poznajcie przez neta kogoś razem "do piwa". Do takiej osoby musicie poczuć chemię obaj - inaczej nic z tego nie wyjdzie.
To najtrudniejsza część.
Spotykajcie się najpierw na neutralnym gruncie. Potem zapraszajcie go do domu - najlepiej do tego miejsca, gdzie razem ze swoim partnerem rozmawiacie z obcymi na czatach. Może to być np. duża kanapa
Skojarzenia powinny się odpalać bez problemu w danym miejscu.
Najlepiej, aby wprowadzić taki harmonogram - albo danego dnia wieczorem spotykacie się z Waszym nowym przyjacielem - albo uprawiacie seks. Na zmianę. Aż Wasze umysły zaczną się gubić i zamiennie stosować obrazki - na kanapie siedzicie z kumplem i oglądacie filmy albo na tej samej kanapie uprawiacie seks.
Po czasie połączenie tych dwóch obrazków w jedno nie powinno sprawiać problemu.
Zanim wyskoczysz z taką akcją - musisz mieć gotowy grunt :) |
Wspólne wypady z kolegą tam, gdzie nagość jest normalna, mogą tylko pomóc - basen, sauny, a nawet miejsca dla nudystów. |
9. Odpowiednia sceneria
Badania wykazały, że im mniej światła, tym bardziej ludzie skłonni są do niecnych uczynków... ;) Mówię serio - po prostu w umyśle aktywuje się koncepcja ciemnej strony naszej natury.
Nawet widzimy to w naszym języku - mówimy "typ spod ciemnej gwiazdy", "czarny rynek", "ciemne sprawki".
Zatem wyciemnianie świateł na pewno ułatwi sprawę :)
Tak samo, jak dodanie czerwonych elementów tła lub ubioru - czerwień podnosi ciśnienie i wzmaga emocjonalność.
Do tego można dodać kapkę alkoholu, muzykę, jakiś fajny zapach w tle - i cóż. Niechaj się zacznie.
9.1 Zacznij się dobierać do swojego faceta na oczach gościa
Pierwsza baza to seks między Wami na oczach tego trzeciego. Wyzbycie się barier, ekshibicjonizm, otwartość.
9.2 Zachęcaj kolegę do masturbacji
Jeśli podniecił go Wasz widok - może zechcieć wyciągnąć kutasa i sobie zwalić. Zachęcaj go. Łap z z nim kontakt wzrokowy.
9.3 Poproś chłopaka, by się nim zajął
Jeśli się zgodzi - prawie jesteście w domu.
9.4 Dołącz do nich
Teraz możecie rozkręcić się we trójkę :)
Nawet widzimy to w naszym języku - mówimy "typ spod ciemnej gwiazdy", "czarny rynek", "ciemne sprawki".
Zatem wyciemnianie świateł na pewno ułatwi sprawę :)
Tak samo, jak dodanie czerwonych elementów tła lub ubioru - czerwień podnosi ciśnienie i wzmaga emocjonalność.
Do tego można dodać kapkę alkoholu, muzykę, jakiś fajny zapach w tle - i cóż. Niechaj się zacznie.
9.1 Zacznij się dobierać do swojego faceta na oczach gościa
Pierwsza baza to seks między Wami na oczach tego trzeciego. Wyzbycie się barier, ekshibicjonizm, otwartość.
9.2 Zachęcaj kolegę do masturbacji
Jeśli podniecił go Wasz widok - może zechcieć wyciągnąć kutasa i sobie zwalić. Zachęcaj go. Łap z z nim kontakt wzrokowy.
9.3 Poproś chłopaka, by się nim zajął
Jeśli się zgodzi - prawie jesteście w domu.
9.4 Dołącz do nich
Teraz możecie rozkręcić się we trójkę :)
***
Oczywiście nie ma gwarancji, że te porady będą działać zawsze i wszędzie. Natomiast sam przyznasz, że są o wiele bardziej ekscytującą drogą do trójkąta niż krępująca rozmowa z partnerem. I będzie fajnie nawet, jeśli utkwicie na pewnym etapie (a może nawet lepiej ;)
PS Na koniec oczywiście porcja soczystych, trójkątnych gifów:
Bardzo fajny artykuł :D
OdpowiedzUsuńOstatnio często myślę o trójkącie, mój chłopak niestety nie jest tym aż tak zafascynowany. Ostatnio powiedział mi, że mógłby to zrobić z kimś, kogo zna. Mamy wspólnego znajomego, który nas kręci, niestety jest hetero ;) W ostatnim czasie wymieniałem się mailowo zdjęciami z pewnym chłopakiem, który był chętny na trójkąt, trochę pisaliśmy... Mój chłopak dowiedział się o tym, trochę się wkurzył, a gdy powiedziałem mu, że tamten jest chętny, to odpowiedział, że on jest obcy i na pewno nie zaprosi go do łóżka. Czytałem chyba wszystkie twoje opowiadania, wpisy i artykuły, wiem, że sam przeżyłeś trójkąt (z tego co kojarzę - nie raz ;)). Gdybyś mógł coś doradzić, ewentualnie opowiedzieć jak to było u Ciebie :D
Dziękuję za miłe słowa ;)
UsuńCo przeżyłem, to przeżyłem :)
No cóż, rozumiem, może samo jakoś wyjdzie, może kiedyś napiszesz coś o swoich przygodach, a na razie liczę, że ten trójkąt u mnie w końcu się uda.
UsuńPozdrawiam
Daniel
Jestem dość ostrożny w mówieniu o swoim życiu prywatnym. To, do czego chciałem się przyznać, opisałem na blogu w postach dotyczących mojego życia. Myślę, że pewnie jeszcze kiedyś do nich wrócę :)
UsuńPóki co - trzymam kciuki za Twój trójkąt - tudzież inne figury o większej liczbie kątów :)
Jasne, rozumiem to :D Dzięki bardzo, mam nadzieję, że jeszcze kiedyś popiszemy :D
Usuń