Powszechny mit mówi, że o tym, czy gej zostaje pasywem czy aktywem, decyduje wielkość kutasa.
Tymczasem z zebranych przeze mnie statystyki wyraźnie wynika, że obie te rzeczy mają się do siebie słabiutko. Wielkość kutasa sama w sobie ma nikły wpływ na ostateczną decyzję o zostaniu pasywem (korelacja 0,06... - a więc może jakaś jest, ale niewielka).
Co więc ma duży wpływ na tę ważną w życiu każdego geja decyzję?