Pamiętam bardzo dobrze tamto dziwne popołudnie wiele lat temu. Leżałem obok mojego ówczesnego chłopaka. Spał. Patrzyłem na niego i nie czułem już nic. Zero podniety. Miałem go dość. Byłem zmęczony jego ciągłymi pretensjami i uwagami. Jego obecnością.
I wyobraziłem sobie, że go rzucam. Że zostajemy kumplami. I... nagle moje libido oszalało z podniecenia do niego.
Jako kumpel był dla mnie o wiele bardziej podniecający niż jako chłopak!
Przez wiele lat nie wiedziałem, co się za tym kryło... Aż w końcu mnie olśniło.
W dzisiejszej rozprawce odkryjemy:
- Jak nadmierna romantyczność i bliskość zabijają libido
- Co to jest habituacja i jak ukradkiem zabija pożądanie seksualne
- Jak fatalnie na pożądanie działa przymus
- Dlaczego jara nas seks z byłymi chłopakami
- Czy w związku zawsze powinno się spać razem w łóżku
- Czy wyjście na imprezę gejowską może pobudzić w związku libido
- Czy intymne zwierzenia osłabiają libido
- Jak korzystać z romantyzmu, by nam służył, a nie zabijał nam popęd
Zapraszam w kolejną intelektualno-seksualną podróż :)