Kochani! Dziś 12. urodziny Bloga! Dokładnie 18 lutego 2009 roku narodziła się Sztuka Bycia Gejem. Gdy napisałem wtedy, że będzie to jeden z najpopularniejszych gejowskich blogów w Polsce - mało kto mi nie wierzył. Dziś chciałem niedowiarkom powiedzieć: HALOOOOOOOOOŁ :D
Na liczniku za moment wybije 6,7 mln wyświetleń!
W 2009 roku wielu moich aktualnych Czytelników było jeszcze dzieciakami lub nastolatkami. To zaskakujące, że udało mi się trafić do tak młodych ludzi - w końcu sam najmłodszy już nie jestem. A jednak dzięki Wam - czuję się o wiele młodszy :)
(ostatnio pewien chłopak napisał do mnie, że chciałby tak dobrze wyglądać jak ja NA STAROŚĆ :D )
Dziękuję Wam z całego mojego gejowskiego serduszka, że tu wpadacie, że czytacie, komentujecie - gdyby nie Wy, nie miałbym motywacji, by pisać. Nie miałbym tylu inspiracji i ekscytacji - napędzacie mnie. Jesteście moją muzą.
Jutro zaczyna się 13. rok naszej przygody z cudowną, gejowską seksualnością. Mam nadzieję, że nadal będziecie ze mną - współtworzyć tego bloga - wzbogacać go swoimi spostrzeżeniami i historiami.
Ja będę do samego końca miałem wtedy 7 lat ;) czekam na rozwój bloga>>>forum, czatu :D
OdpowiedzUsuńOby to się udało, dzięki Franz! :)
UsuńGratulacje! Uwielbiam Twoje wpisy i to, że można tu być sobą i czuć się jak u siebie :) Dobrze wiesz co siedzi w naszych gejowskich serduszkach i kutasach i pięknie "przelewasz" to na papier ;) Życzę dużo weny i spustów na minimum kolejne 12 lat :) :*
OdpowiedzUsuńDziękuję Słonko :*** Mam orgazm, gdy tylu fajnych Chłopaków pisze mi, że w jest miejsce, gdzie mogą czuć się jak u siebie!
UsuńGratulacje Dream! 13 rok leci, a my bedziemy z Toba tworzyć tego bloga przez kolejne 12 lat i jeszcze dłużej! 🖤
OdpowiedzUsuńBuziaki "Staruszki" ;****
Dziękuję Rose :*** Buziam Cię po całym ciałku :*
UsuńGratuluję 😘😘 Ty 18 lutego świętujesz założenie bloga a ja 18 lutego świętuję swoje urodziny 😉 Wszystkiego Naj... 😘😘
OdpowiedzUsuńWOW, to super :) W takim razie Tobie także Wszystkiego Najlepszego! Zdrówka i wielu orgazmów :)
UsuńHeh, jak zaczynałeś tego bloga, to ja pewnie jeszcze myślałem, że "gej" to taka pusta obelga, którą można obrzucić kolegę, i zachodziłem w głowę, dlaczego inni chłopcy biją się o dziewczyny (:. W każdym razie towarzyszyłeś mi na mej gejowskiej drodze od samego początku, twój blog był chyba pierwszą bezpieczną przystanią nieskrępowanej gejozy w tym heteroświecie, na jaką trafiłem - za co jestem dozgonnie wdzięczny :D. STO LAT - blogowi i Tobie, Dream!
OdpowiedzUsuńNie wiesz nawet, jak bardzo się cieszę! Nieskrępowana gejoza ;) :) - piękne określenie! Dziękuję - ująłeś mnie za serducho! :*
UsuńGRATULACJE !!
OdpowiedzUsuńDzięki temu blogowi dużo się nauczyłem i otworzyłem przed swoimi partnerami i partnerkami ❤️
Dziękuję! Cudownie to słyszeć :)
UsuńPo raz kolejny powiem Ci, że jesteś Najwspanialszym Gejem, jakiego znam, Dream!!!😍😍😍 Jestem z Tobą od ok. 4 lat, kiedy zrozumiałem, że jestem gejem. Dzięki Tobie w pełni akceptuję swoją orientację i zyskałem dużo pewności siebie. Teraz mam ogromne poczucie własnej wartości i kocham siebie pod każdym względem. Życzę Ci wszystkiego najlepszego, kolejnych wielu lat udanych lat na tym blogu. Będę z Tobą do końca!!!!😘😘😘
OdpowiedzUsuńChoćbym tutaj zalał Cię milionem serduszek - to nie oddam tego, jak bardzo ciszy mnie (i jara ;) Twój komentarz!
UsuńAdi - jesteś kochanym Chłopakiem, a Twoja samoakceptacja, poczucie własnej wartości, które w sobie zbudowałeś - jest dla mnie największą nagrodą!
Robię Ci soczystego blowjoba na odległość 0==3 :) i tulę do szaleństwa :*
Gaygratulations Nasz Promyczku! ❤️Życzymy kolejnych lat w tworzeniu tematycznego arcydzieła jakim jest gay-relations🙌UKOCHUJEMY! ❤️😍
OdpowiedzUsuńGaygratulations <3 PROMYCZKU <3 <3 Arcydzieła <3 <3 <3
UsuńBubbiś, Ty jak mi napiszesz, to erekcja murowana :*** Tulę Cię, pieszczę i całuję do miliona orgazmów :* DZIĘKUJĘ!
Gratulacje Dream. Życzę Ci, żebyś pisał bloga do końca świata i jeden dzień dłużej. Jesteś inspiracją i skarbnicą wiedzy dla chłopaków, ale również dla kobitek 😊
OdpowiedzUsuńNo właśnie widzę, że sporo kobiet ostatnio tu zagląda - czyżby jakiś nowy trend? :) Dziękuję, buziam równie słodko :***
UsuńKurcze nie pamiętam dokładnie ale chyba gdzieś od 5 lat tu zaglądam 😉
OdpowiedzUsuńCzyli zdążyłeś się już odpowiednio zdeprawować :D
UsuńJa nawet nie pamiętam jak znalazłam to miejsce. Chyba szukałam czegoś o gejach, albo w google wpisywałam dziecinne pytania, które miały mnie rozśmieszyć. Chyba od kilku lat znam to miejsce, ale kiedyś bardzo rzadko wchodziłam.
OdpowiedzUsuńGejowski świat jest ogólnie dla mnie super zabawny, bo jesteście tak dosadni w swojej seksualności i to mnie bawi, bez złośliwości. Lubicie też to co ja i potrzebujecie tego co ja. Ogólnie dwóch ładnych facetów super wygląda razem i macie śliczny seks. Czasem także między gejami mogę się trochę schronić. Bo wolę oglądać was, niż samej oddać się jakiemuś facetowi, bo się po prostu boję ich już boję i muszę się zachowywać inaczej z powodu mojej płci.
Czytając tego bloga miło jest wiedzieć, że homoseksualność jest okej, że każdy ma prawo do swoich potrzeb w seksie i w życiu. Że my LGBT nie jesteśmy gorsi, tylko też możemy kochać i po prostu być ze sobą. Jesteście tacy otwarci w swoich potrzebach, że po prostu zaczynam zastanawiać się bardziej nad moimi i dążyć do ich akceptacji.
Pozdrawiam, ściskam i życzę wszystkiego dobrego autorowi tego bloga i innym, którzy tworzą tutejszą społeczność.
Dziękuję White! :*
UsuńWłaśnie taki cel mi przyświecał - pokazać nasz gejowski świat w tak fajnym wydaniu, że KAŻDY będzie chciał być gejem ;)
Albo przynajmniej geja poznać ;)
Bo my, geje, naprawdę jesteśmy ZAJEBIŚCI :)
Nie chciałem wciąż mówić o tym, że trzeba się zaakceptować - gdy kochamy się jako faceci, gdy uprawiamy seks, gdy się fascynujemy bogactwem naszych relacji - samoakceptacja dzieje się przy okazji. Nie musimy jej wyjaśniać, tłumaczyć - przyjemność i miłosne uniesienia same robią swoją robotę.
Każdy, kto posmakuje, jak cudowny może być gejowski świat, chce być jego częścią.
Łączę pozdrówki, ściskam i także życzę wszystkiego dobrego :*
To może i ja dołączę to łańcuszka. Sam też jestem jednym ze starszych czytelników bloga (musiałem czytać gdzieś w 2009/2010 roku). Wtedy byłem studentem 1 roku. Od tego czasu sporo w moim życiu się zmieniło, ale cokolwiek by się nie działo, blog gdzieś tam zawsze umilał mi ten czas.
OdpowiedzUsuńLudzie zachwalają Ciebie za ''gejowski content'', jednak sam osobiście przyznam,że bardzo dużo się nauczyłem dzięki Tobie w postrzeganiu świata i ludzi. Nie jestem może jakimś guru oświecenia, jednak czuję,że chyba dzięki pewnym przemyśleniom sprowokowanym przez wpisy, czy też nasze rozmowy via e-mail moja inteligencja emocjonalna nieco wzrosła (przynajmniej troszkę). Fakt,że od tego czasu nie odwiedziłem psychologa/psychiatry to dla mnie ogromne osiągnięcie (a jestem bardzo neurotyczną, przewrażliwioną i zakompleksioną osobą).
Przeżywam wzloty i upadki w moim życiu, i cieszę się,że jesteś też w pewnym sensie cząstką która towarzyszy mi w mojej podróży przez ten świat. Rzucę nawet epickim - Dziękuję Że Jesteś. Spotkanie Ciebie (choć tylko wirtualne) należy do najmilszych prezentów jakie mogłem otrzymać od świata.
Życzę Ci wszystkiego dobrego, kolejnych 12 lat pełnych inspirujących wpisów, kolejnych lat owocnego związku z chłopakiem i ze samym sobą! Tak, samym sobą. Dzięki Tobie zrozumiałem jak bardzo ważne jest by pielęgnować tego typu relacje. (może kiedyś poruszysz temat psychologii Junga i jego koncepcji Cienia - naszego mrocznego Ja).
Samorozwój to trudna wyprawa, i każdy musi ją przejść sam na swoich warunkach, jednak dobrze,że można od czasu do czasu na drodze spotkać samotną chatkę pośród lasu, gdzie mieszka sympatyczny drwal Dreamwalker, który poda ciepłe kakao, przykryje kocykiem i poradzi w trudnych momentach, nauczy czegoś nowego czy zwyczajnie poświntuszy :)
Wszystkiego dobrego
Papillon
Kochany Papillonku!
UsuńMoja drwalska chatka zawsze będzie otwarta dla Ciebie i wszystkich, którzy potrzebują odpocząć od życia, ogrzać się, dowiedzieć nieco więcej - a także trysnąć sobie zdrowo i szczodrze ;)
To ja dziękuję: że czytasz, że komentujesz i dodajesz energii do kolejnych wpisów!
Koncepcja Cienia jest mi znana i swego czasu poświęciłem jej sporo przemyśleń. W kontekście homoseksualnym tych cieni niestety wciąż skrywa się sporo - bo wiele osób wypiera wciąż swoją orientację seksualną - co doprowadza do mentalnej fermentacji. Ten blog rzuca tyle świateł na tę kwestię, ile tylko może - by cieni było jak najmniej ;)
Buziam Cię po całym ciałku :****
Super gratulacje iboby dalej dalej 100lat
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńWitam. Wszystkiego dobrego życzę Ci, z okazji tej rocznicy. Ja zacząłem tego bloga czytać jakoś niecały rok temu, a czuję się, jakby to było dłużej. Życzę Ci powodzenia na kolejne lata. A czy to Ty jesteś na zdjęciu początkowym tego wpisu? Trzymaj się :*
OdpowiedzUsuńDziękuję Marcelku : Pysiak mi się cieszy, że wpadasz i czytasz. I że komentujesz! :)
UsuńNiestety to nie ja - jeśli kiedyś się pokażę tu światu, to będzie to duży event :)
Gratulacje i podziękowania wielkie za inteligencję, błyskotliwość, przenikliwość i erudycję. Chciałoby się Ciebie słuchać w realu, a potem kochać się z Tobą i znowu słuchać....bo to takie podniecające jak ktoś mądrze i ciekawie mówi...Wiem, że masz chłopaka, ale to tak po bracholsku by było:)Pozdrawiam serdecznie z Tychów.
OdpowiedzUsuńPo bracholsku ponoć jara najmocniej ;)
UsuńDziękuję Ci uprzejmie za te cudowne słowa. Szczególnie z tym słuchać i kochać i słuchać... :P
Tak pomyślałem - przecież my się tutaj wszyscy po gejowsku kochamy przez słowa - umysłami, co nie? :)
Pomyśl, gdzie najbardziej chciałbyś być soczyście pocałowany - i tam Cię właśnie całuję :***
Ok. Pomyślałem i poczułem te pocałunki dokładnie tam...dzięki i oczywiście odwzajemniam, bo przyjemność dana i oddana ma mega moc...
OdpowiedzUsuń:***
UsuńDobra robota!! To jest Twoje powołanie, pisz nam dalej!! Ważne i potrzebne :) Ściski!
OdpowiedzUsuńDziękuję i po trzykroć całuję :***
Usuń