Budowa ciała u gejów a wielkość penisa - czy jest związek?

Spotkałem pewne badania na ten temat. Długość penisa miała być rzekomo skorelowana z długością palców (wskazującego i serdecznego). Niemniej nic z tego nie potwierdziło się w mojej ankiecie.

Jednak długość penisa okazała się być w jakiś subtelny sposób związana z... budową ciała. Przejrzałem dokładnie wyniki - i coś jest na rzeczy.

Który typ ciała deklaruje największe gnaty?

Zacznijmy od tego, że są 3 główne typy sylwetki męskiej:

• ektomorfik - szczupły, wątki "twink"
• mezomorfik - proporcjonalny, z masą mięśniową, ideał sportowca, "hunk"
• endomorfik - masywny, krępy "misiek"

Są oczywiście typy pośrednie - ale to są jakby 3 główne. Zapytałem Was w ankiecie o Wasz typ budowy ciała oraz o rozmiar Waszych organów rodnych. Okazało się, że istnieją pewne korelacje.

Przypomnę, że średnia długości dla ogółu ankietowanych to 15,7 cm. Przyjrzyjmy się, jakie długości fiutów deklarowały poszczególne grupy:

• EKTOMORFIK - 15,9 cm
• EKTO/MEZOMORFIK - 16 cm
• MEZOMORFIK - 16,5 cm
• MEZO/ENDOMORFIK - 15,7 cm
• ENDOMORFIK - 14,7 cm

Nie jest to wynik przypadkowy.

Okazuje się, że korelacja między długością penisa a uMEZOmorficznieniem (stopniem, w jakim ktoś deklaruje, że jego ciało należy do typu mezomorficznego) wynosi 0,13. Nie jest to gigantyczna korelacja - ale nie jest to też zupełny jej brak.

Z kolei względem endomorfków (miśków) istnieje antykorelacja rzędu 0,17 - im ktoś bardziej endomofriczny (miśkowaty), tym mniejszego ma kutasa. Znów - nie jest to gigantyczna zbieżność - ale jakaś jest.

Gdy zestawimy kontrasty - wychodzi, że różnice w długości penisów miedzy mezomofikami a endomorfikami wynoszą aż 1,8 cm (!!) na korzyść tych pierwszych.

U mezomoficznych przystojniaków występują także nieco grubsze penisy.

U ektomorfików (chudzielców) nie widać wyraźnego związku między budową ciała a długością penisa.

Hunki mają też nieco silniejsze orgazmy - co, jak wiemy z poprzednich badań - także jest skorelowane z wielkością penisa.

Generalnie faceci o tym typie budowy ciała stanowią 8% wszystkich ankietowanych w moim badaniu i mogą uważać się za szczęściarzy. Uważają się za bardziej atrakcyjnych w oczach innych gejów (0,2), bardziej czują się mężczyznami (0,15) oraz nieco częściej realizują swoje fantazje seksualne (0,15).

Cóż - 29% wszsytkich ankietowanych gejów deklaruje, że przynajmniej raz uprawiało seks z umięśnionym pakerem. To całkiem spory odsetek, nie sądzicie?

Widać też, że hunk ciągnie do hunka - im ktoś bardziej przypakowany, tym nieco częściej uprawia seks z innymi przypakowanymi kolesiami. Odrobinę częściej trafiają im się też w łóżku pały 20cm+.

Sądzę, że w przyszłym badaniu poświęcimy więcej miejsca przypakowanym kolesiom - i wejdziemy im do łóżka znacznie głębiej, zbierając dokładniejsze dane :)

Póki co: nagroda dla oczu - kilku ładnych hunków :)