W poniedziałek 14 grudnia 2020 zniknęło większość filmów na PornHubie - bodaj największym serwisie porno na świecie. Jeśli miałeś tam konto i listy swoich ulubionych kawałków - to zobaczysz, że większość jest już niedostępnych. Dlaczego?
Jak nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Otóż MasterCard i Visa zawiesiły możliwość dokonywania płatności na PornHubie - tłumacząc, że na serwisie lądowały nielegalne treści (nieletni, porno-zemsty, treści rasistowskie, nagrania z ukrytych kamer w szatniach itd.).
Fakt faktem - do takich nadużyć dochodziło i można było je przewidzieć - skoro dosłownie każdy mógł wgrać na serwis jakąkolwiek treść video. Szkoda, że nie wprowadzono weryfikacji poszczególnych treści video - zamiast usuwać ich porażającą większość.
Piszę "mógł wgrać" - bo ta opcja także odeszła w niepamięć. Co więcej - nie można także ściągać żadnych filmów z serwisu.
PornHub pozostawił tylko i wyłącznie filmy od zweryfikowanych profili i producentów treści. Zatem porno głównie studyjne - dość nudne i schematyczne. Zniknęło tzw. amatorskie porno - w wielu przypadkach znacznie ciekawsze i bardziej różnorodne niż to, co oferują nam znani producenci.
Amatorskie porno bowiem pozwalało nam zajrzeć do sypialni przeciętnego człowieka. To właśnie w tym obszarze objawiały się często największe kutasy, wytryski, różne ewenementy, ciekawostki i najciekawsze akcje oraz eksperymenty z całego świata - które to nieraz były inspiracją do wpisów na tym blogu.
Różnorodność zniknęła z PornHuba na dobre. Przynajmniej z tego, co widzę na pierwszy rzut oka.
Sztuka Bycia Gejem też jest zagrożona:
Parę lat temu także nad tym blogiem zawisło ryzyko unicestwienia - bowiem Google nosił się z zamiarem zbanowania całego porno z Bloggera. Szybko jednak pojawiły się masowe protesty w obronie porno - i Google postanowił go nie ruszać.
Teraz jednak sprawa z PornHubem przypomniała mi tę bolesną prawdę, że cały ten blog, który tutaj powstaje od wielu lat, jest niestety w całości w obcych rękach - w rękach korporacji, która de facto kieruje się wyłącznie zyskiem, a nie sentymentami.
Jakiś czas temu np. YouTube (także należący, jak Blogger, to Google) przeszedł podobny remont - choć, oczywiście, nie chodziło tam o porno, lecz o różne podejrzanie treści. Porządki i wprowadzenie nowego algorytmu jednak mocno uderzyło w tysiące youtuberów, którzy od lat budowali swoją społeczność i którzy nagle, bez ostrzeżenia, stracili dochody.
Jeśli w którymkolwiek momencie Google uzna, że trzeba "takie treści" usunąć także stąd - zrobi to bez zawahania. I wtedy możemy się pożegnać bez ostrzeżenia ... :(
Co robić? Jak żyć?
Jeśli takie coś się wydarzy - cóż. Nie wiem, co zrobię. Bolałoby mnie to cholernie, bo zarówno ten blog, jak i HomoFascynacje, to wielki kawał mojego życia i lata wysiłku wkładanego w tworzenie treści.
Na tym blogu jest 450 wpisów - wiele z nich bogato ozdobionych GIFami i obrazkami. Odtworzenie tego archiwum to ciężka praca na miesiące, jeśli nie lata, dla jednego człowieka. Byłoby trudno. Choć kopie zapasowe mam - to obrazków one nie przechowują - a jedynie same teksty. Zawsze coś, ale sprawy to nie załatwia. Należałoby ręcznie poumieszczać gdzieś na nowo GIFy itd.
Myślałem też nad założeniem bloga na prywatnym serwerze - gdzie wszystko byłoby w moim władaniu i żaden Google by mi się nie wpie*dalał. Problem w tym, że 99,9999% hostingów nie akceptuje żadnego porno - i kropka. Te, które akceptują, kosztują - szczególnie, gdy wyświetleń jest więcej. I dupa.
A pomijam fakt, że przeniesienie bloga na nową platformę to budowanie zasięgów w Google OD ZERA - co jest procesem mozolnym i wieloletnim. Poznikałyby wszystkie te dumne liczniki wskazujące teraz ponad 6,2 mln wyświetleń. Napływ nowych odwiedzających by wyparował - co uniemożliwiłoby np. tworzenie kolejnych ankiet. Teraz biorą w nich udział setki osób, bo jestem wysoko w Google - bez tego odwiedzałaby mnie tylko pewne grono stałych Czytelników - o ile zawczasu zdążyłoby odkryć, gdzie kryję się w czeluściach Internetu.
Niestety, Moi Mili - Internet należy w tej chwili wyłącznie do kilku korporacji, które decydują, co jest okej, a co nie. A mechanizmami tymi rządzą przede wszystkim interesy i zyski.
Kumam, że na PornHubie dochodziło do nadużyć. Ale wierzę, że PornHub mógł inaczej dogadać się z MasterCardem czy Visą odnośnie weryfikacji treści. Niestety tak się nie stało i wylano dziecko z kąpielą.
Póki co nic nie wskazuje na to, że Google będzie majstrował przy Bloggerze - próbując z niego zrobić "rodzinną platformę" czy coś równie głupiego. Ale teoretycznie to zagrożenie czai się gdzieś w tle...
I trochę nie daje mi spać.
Wlepiam, póki można. |
Kochani - może polecicie jakieś ciekawe i sprawdzone serwisy porno?
Polecam stronę gay0day ;)
OdpowiedzUsuńXnxx.com
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu zbanowali w ten sam sposób treści na platformie Tumblr, stronie na której moim zdaniem dostępne były treści, których na próżno szukać w innym miejscu. A to wszystko celem tzw. ochrony i fakt mieli w tym trochę racji jednak można to było załatwić w inny sposób i tak platforma która swego czasu została sprzedana za prawie 500 000 000 teraz warta jest lekko ponad 5 000 000. Szkoda.
OdpowiedzUsuńXhamster.com, xnxx.com - te dwa są ok. Szczególnie xhamster.com.
OdpowiedzUsuńPozostałe jak youporn, redtube to chyba jest ta sama grupa co pornhub.
Szkoła PH ale na pewno coś wymyślą. To jest zbyt duży i rozpoznawalny serwis, żeby padł tak po prostu...
Ja w sumie polecam GayMaleTube filmy z różnych stron i po prostu otwierają się w nowej karcie na danej stronie :)
OdpowiedzUsuńIcegay - stronka i wg hasła niech sie sperma leje😜
OdpowiedzUsuńJa ostatnio odkryłem fajna stronke z porno dobrej jakości - need gay porn :)
OdpowiedzUsuńboyfriendtv.com także spoko
OdpowiedzUsuńA mnie ciekawi, odnośnie pornhuba, jak często my geje waliny konia właśnie do pornoli... Była już o tym ankieta może? Mi ostatnio zdarza się walić całkiem często, przez ten tydzień mniej więcej 3 razy każdego dnia 😇
OdpowiedzUsuńGeneralnie z moich badań wynika, że walenie konia i oglądanie porno idą łeb w łeb u zdecydowanej większości gejów. Spora część z nas robi to praktycznie codziennie.
UsuńSuper wiedzieć!
UsuńPolecam serial Hunting Season, tam jest sporo gejowskiego seksu, choć oczywiście nie jest to serial czysto erotyczny
Zastanawiam się za to, czy znacie może filmy porno, w których jest między postaciami jakaś więź, a nie tylko mechaniczne ruchańsko :D
Polecam filmy od Noela Alejandro. Każdy ma jakąś fabułę i stawia nacisk przede wszystkim na emocje (choć to nadal filmy pornograficzne).
UsuńDzięki wielkie za polecenie, na razie tylko pobieżnie spojrzałem na te filmy, ale wydaje się, że to może być to. Czasem przyda się obejrzenie pornosa, gdzie nie chodzi tylko o samo ruchanie, ale gdzie widać twarze aktorów, przytulanie, pocałunki...
UsuńHej Anonimowy! Czy podasz jakąś stronkę gdzie można obejrzeć dzieła Noela? :)
UsuńAleppo hostingu to znalazłem na szybko serwis https://zetohosting.pl/
OdpowiedzUsuńNie zauważyłem tam żadnych przeciwwskazań odnośnie porno, a też cena to niecałe 5zł na msc. Co do zasięgów, to czy nie byłoby dobrym rozwiązaniem aby umieszczać posty tu i na potencjalnie druguej stronie oraz zaznaczyć że np planujesz przeniesienie na nowy adres za 1rok. Nowi zaciekawieni ludzie wiedzieliby gdzie szukać. Nwm co o tym sądzisz to taki pomysł na szybko.
Buziaki ;* Dawid
Ja ogladam porno na xhamster.com i jestem zadowolony
OdpowiedzUsuńJa najczęściej xvideos.com Sporo amatorki jest
OdpowiedzUsuńhttps://www.gaymaletube.com/pl/cat/homemade?filter%5Border_by%5D=popular&filter%5Bpublished%5D%5Bmin%5D=&filter%5Bquality%5D=&filter%5Bvirtual_reality%5D=&filter%5Badvertiser_site%5D=pornhub&filter%5Btag_list%5D%5Bpricing%5D=
OdpowiedzUsuńTu widać skalę usuniętych filmów :(
Hey Dream! Ostatnio usłyszałem że coraz większą popularnością cieszy się platforma onlyfans, może przybliżyłby coś bliżej w kwestii tej strony? Ponoć można tam zarabiać na... Wrzucaniu porno własnego autorstwa🤔co o tym sądzisz? Pozdrowionka💋💋💋
OdpowiedzUsuńJa się zastanawiałem, czy może by nie założyć, opcja pokazywania się i świadomości trzepiących do twoich postów facetów jest dla mnie całkiem podniecająca 😇
UsuńJest w tym dla mnie coś takiego mega ponętnego, by bez skrępowania pokazywać się innym w internecie 😊
Przemyślimy sprawę :)
UsuńSkoro jest tak do bani z tym Googlem i innymi takimi, to rozważ zakup własnego serwera NAS (z funkcją uruchamiania własnych witryn na nim). Wtedy będziesz mieć 100% kontroli nad treściami i po bólu. W Googlach albo DuckDuckGo można znaleźć metody migracji bloga z punktu A do punktu B lub wyeksportowania treści jako kopia zapasowa.
OdpowiedzUsuńPomysł jest kuszący - choć musiałbym się przyjrzeć finansowej kwestii tego przedsięwzięcia. Poza tym - sądzę, że przejście musiałoby być płynne - nim nowy serwis wyrobiłby sobie pozycję w Google i przekonał do siebie stałych bywalców bloga. Bo zmiana wyglądu, nowy serwis itd. - zawsze wiąże się z utratą i ruchu, i części Czytelników. Ale dzięki za sugestię i pochylenie się nad tematem.
UsuńNie trzeba własnego serwera nawet kupować. Zwykłe płatne hostingi w większości nie mają problemu z hostingiem treści porno. A co do google - można podpiąć domenę pod blogspota, wtedy google przekieruje wszystkie linki na domenę (wciąż korzystajac z blogspota). Wtedy wyszukiwarki sobie po pewnym czasie podmienią linki bez większej utraty pozycji w google. I po tej zmianie można np. przenieś się na zewnętrzny hosting już w ogóle nie tracąc pozycji, bo domena się nie zmienia.
UsuńO popatrz - bo ja parę lat temu sprawdzałem hostingi, to w większości trafiałem w regulaminach, że no porno i koniec. Może się coś zmieniło, bo się kapnęli, że im kasa ucieka ;)
UsuńNo muszę się zastanowić nad taką akcją. Tutaj jeszcze dodatkowym wyzwaniem jest przeniesienie tego wszystkiego, co jest tutaj, na np. stronę na WordPressie. Wiem, że można to automatycznie przerzucić - choć z doświadczenia wiem, że sporo rzeczy trzeba ponaprawiać ręcznie. A mówimy ponad 450 postach - także nie ma to tamto :)
Ale dzięki za informacje i porady!
Smuteczek, o wiele bardziej jara mnie obejrzenie kilku minut amotorskiego seksu facetów niż pół godziny z profesjonalnego studia
OdpowiedzUsuń/M
Ja polecam daftsex, bo są tam pełne wersje filmów, które na innych stronkach są znacznie skrócone.
OdpowiedzUsuń