Wielka lufa to marzenie wielu gejów. Do dziś jednak to temat tabu - nie wiemy, ilu gejów próbowało powiększać swoje przyrodzenia, ani jakimi metodami. Nie ma też danych na temat tego, ile dają takie podejrzane eksperymenta.
Już chyba z milion osób pytało mnie o tę kwestię - ale niestety sam nie testowałem żadnych metod. A bazowanie na tym, co znajduje się w necie... cóż... sami wiecie, co jest w necie (wybaczcie rym ;)
Dziś zatem proszę Was o opinie - powiększaliście kiedyś swoje kutasy? Jeśli tak, to: Czym? Jak Wam się to udało? Podzielmy się doświadczeniem w komentarzach - być może A) wszyscy na tym skorzystamy ;) B) uchronimy się przed błędami i wyrzucaniem kasy w błoto...
Nie, nie czuję takiej potrzeby - średnia europejska plus właściwa technika ku uciesze drugiej strony nie skłaniały mnie ku zabiegom powiększającym. Poza tym czytałem, że techniki domowe (nie operacje) są nietrwałe, a operacje ryzykowne.
OdpowiedzUsuńJedyne co stosuję to częstą masturbacje i różne jej techniki wzmacniające organ.
Zig Munt
No właśnie ja też nie mam z powiększaniem żadnych doświadczeń (już bym nie miał jak go schować ;) - stąd moje pytanie do Czytelników, którzy próbowali powiększać.
UsuńSłyszałem kiedyś o technice, w której należy "wyciągnąć" penisa z części, którą mamy wewnątrz, tzn. przy wzwodzie należy położyć się na brzuchu tak, aby penis był równolegle do uda, ale w kierunku przeciwnym niż wzwód, czyli nie do brzucha - raz na lewe udo raz na prawe. Usłyszałem to kiedyś od znajomego, któremu ponoć udało się uzyskać w ten sposób ok. 2 cm. Próbowałem kiedyś, ale nie byłem w tym wytrwały wiec zrezygnowałem. Nie wiem na ile tam technika się sprawdza, więc może ktoś ma inne / podobne doświadczenia w tej kwestii???
OdpowiedzUsuńHm... próbuję sobie to wyobrazić i trochę mi nie idzie ;)
UsuńTrzeba leżeć na brzuchu i ... skierować kutasa w dół, tak? Równolegle do uda - ale rozumiem, że skoro raz "na lewe" udo, a potem "na prawe" - to chodzi o to, że ma być jakoś przekrzywiony?
Byłbym wdzięczny za rozszerzony opis ;)
Tak musisz skierować kutasa we wzwodzie w dół i utrzymać go we wzwodzie powiedzmy raz 10 min przy lewym udzie, raz 10 min przy prawym, ew. wsadzić go pod udo i docisnąć. Czujesz wtedy takie rozciąganie penisa i starasz się, żeby cały czas była erekcja ;) Można też całkiem skierować go w dół. Ale tak jak pisałem nie mam w tym doświadczenia za dużo, piszę to co pamiętam ;)
UsuńOK, dzięki za uściślenie :)
UsuńCztery lata temu rozpocząłem drogę z powiększaniem. 13 cm to nie było spełnienie moich marzeń. Obecnie mam 16 cm.
OdpowiedzUsuńSzukałem wielu informacji na każdej możliwej stronie internetowej. Aż wpadłem na jeden specyfik. Dokładnie Member XXL. Obiecywali do 9 cm przyrostu. Z uwzględnieniem, że jest to możliwe w niewielu przypadkach. Bardziej związane z indywidualnymi predyspozycjami.
Przyjmujesz dwie tabletki, jedną rano przed śniadaniem, drugą w porze obiadowej. 30 min przed posiłkiem, popijając 300 ml wody.
Stosowałem ten środek raz pół roku. Kilka miesięcy przerwy i znów pół roku. Cała jedna kuracja kosztuje Ok 600 zł plus. Ten plus to w zależności ile kupujesz jednorazowo, korzystniejsze jest zakupienie od razu sześciu opakowań, płacisz 600. Kupując co mc nowe opakowanie to 1000-1200.
Jest różnica 😅
Korzystałem też z ekspandera. Urządzenie do rozciągania penisa. To coś w stylu rozciągania penisa z wpisu ZigMunt. Lecz nie było to regularne używanie. Zalecane jest noszenie tego przez 8 godzin. Lecz żołądź penisa jest uciśnięta, i z czasem robi się sina. Z nieoficjalnych informacji, można stracić czucie w żołędzi.
Stosowałem pompki. Lecz to tylko powoduje kilku godzinny obrzęk penisa.
Było też zsuwanie pierścienia. Metoda przedłużenia penisa.
Lecz moja skóra, i łuszczyca, nie pozwalają na eksperymenty.
Były też jakieś maści. Ale to g pomaga.
Teraz po tym czasie, kiedy dochodzi do zbliżenia z facetem, partner musi dobrze mnie pobudzić, abym mógł odczuć przyjemność z seksu oralnego. Dochodzę od 30 do 60 min, w samym oralu. A w seksie analnym 😅 jeszcze dłużej. Możliwe, że to skutek uboczny tych wszystkich praktyk. Tylko żeby być zadowolonym ze swojego ukochanego przyjaciela.
Panowie, szkoda, że nie akceptujemy siebie w całości. Miłość własna jest najważniejsza, jeżeli nie pokochamy siebie, to kto nas pokocha?
Dzięki za podzielenie się swoją historią!
UsuńCo do suplementów - cóż. Trzeba bardzo uważać, tym bardziej, jeśli są to rzeczy z Internetu, niewiadomego pochodzenia i które ma się używać stale.
3 centymetry przyrostu - cóż - to dość imponujący wynik. Choć widzę, że okupiony wieloma wysiłkami.
Tak czy inaczej - gratuluję!
Mój chłop ciągle ma niestety kompleks na tym punkice. On aktyw, ma to 15,5cm, ja pasyw 17,5cm i mimo że w życiu nie narzekałem na niego to on nadal czuje się źle z tym co na w spodniach. Jeśli postanowi powiększyć, będę go akceptować tak samo jak zawsze, tylko może z bólem... w tyle ;)
OdpowiedzUsuńHmmm temat rzeka wśród gejów choć myślę że i wśród hetero...
OdpowiedzUsuńJa osobiście nigdy nie czułem potrzeby powiększania mojego penisa. Nie miałem nigdy kompleksów z tego powodu bo nie chwaląc się mam w spodniach trochę więcej niż średnia europejska więc pewnie dlatego uważam że mój przyjaciel ma wystarczający rozmiar a już napewno rozmiar który w zupełności mnie satysfakcjonuje. Zresztą nie tylko mnie bo mój partner od zawsze powtarza mi że jest wręcz idealny nie za duży nie za mały. Taki w sam raz. I zdaje sobie sprawę że pewnie jestem w mniejszości bo większość facetów chce mieć większego.
Jednakże rozumiem potrzebę powiększenia u tych których penisy znacząco odbiegają od średniej i mają 10 czy 12 cm. Wydaje mi się że ciężko być wówczas aktywem i zaspokoić partnera.
Pozdrawiam,
Brian
Ja bardzo lubię powiększanie penisa. Ten moment, kiedy czuję podniecenie, kiedy czuję jak mój penis (dla mnie naturalnie najpiękniejszy na świecie) się powiększa... Cudowny. I nie przeszkadza mi to, że moje powiększenie penisa jest krótkotrwałe. Że tak powiem, na ch*j mi duży penis w spoczynku?
OdpowiedzUsuńTo takie ujmujące, gdy gej jest zakochany w swoim penisie <3 :)
UsuńNie za bardzo rozumiem ideii powiększania penisa, szczególnie że po przeczytaniu dwóch poradnikow z zakresu seksuologii, wiem że są one mało skuteczne.Byc może moje nastawienie, wynika z faktu, że jak część moich przedmówców,mój rozmiar penisa jest 2-3 cm od średniej krajowej(14 cm. chyba). Nigdy nie czułem potrzeby powiększania. Dla mniej najważniejsza jest osobowość partnera, rozmiar fiuta jest totalnie bez znaczenia! A miewałem już naprawdę małe i te większe od mojego :). Panowie, więcej wiary w siebie!
OdpowiedzUsuńMoże warto by było się zwrócić z tym pytaniem do Damiana z "Królowych Życia"? Podobno w swojej klinice oferuje taki zabieg. Fajnie by było, gdyby powiedział ustami profesjonalisty, na czym polega ta ingerencja w swoje przyrodzenie.
OdpowiedzUsuńWitam Panowie, właśnie jestem po 1,5 miesiącu pompowania kutonga pompką cisnieniową. Wiecie tzw vacum pump czy jakos tak. Na lezaco dluzszy, a jak stoi no to przybylo tak okolo 1cm/1,5cm, zależy jak stoi 😅 no ale polecam, pała trochę większa 👌🏻💪🏻
OdpowiedzUsuń