Męski Anal - jak przygotować się do seksu analnego w roli pasywnej
czwartek, 3 września 2009
Rozstania i pożegnania
sobota, 27 czerwca 2009
Ramy relacji - czyli jak robić jasne sytuacje i mądrze zarządzać swoimi znajomościami?
"Albo będziesz mój, albo wypierdalaj" - oto proste motto, którymi kieruje się część Gejów. Innymi słowy - spotykasz się z takim kimś, idziecie do knajpy, gadacie o dupie Marynie i jaką śmiercią zginie a potem się zaczyna - albo padniesz mu w ramiona, wyznasz miłość do końca życia, albo jesteś nieczułą szmatą, idź precz za horyzont i nie wracaj.
A Ty, mój Drogi, jako że masz mózg, potrafisz lepiej kształtować relacje międzyludzkie. My, profesjonaliści od rozwoju osobistego :P nazywamy to umiejętnością nadawania ram. Wyobraź sobie, że masz jakiś obraz, np. przedstawiający wielkiego penisa (powiedzmy w stylu impresjonistycznym, bo zawsze do mnie przemawiał :) Jakie ma znaczenie ten obraz? To zależy, gdzie go umieścisz. Co innego owy wielgachny penis będzie znaczył, gdy powiesimy go w sypialni, co innego, gdy wystawimy go na sprzedaż na głównej ulicy w mieście, co innego, gdy obraz ten ozdoby ścianę ekskluzywnej galerii sztuki czy będzie centralnym punktem krzyża...
Tym właśnie są ramy - w zależności, w jaką ramę wsadzisz dane doświadczenie, tak będzie przez Ciebie rozumiane.
Panowie, którzy wyznają motto wymienione na początku, mają tylko dwie ramy związków międzyludzkich: "związek" i "wojna". I nic więcej. To bardzo zubażające i przykre, zatem dziś rozszerzymy wachlarz ram, które możesz nadawać relacjom, jakie tworzysz z ludźmi.
1. Kumplostwo.
Możemy zdefiniować, że kumpel to ktoś, z kim pójdziesz na imprezę, napijesz się, poplotkujesz. Nie musicie mieć wspólnych tematów czy zainteresowań. Widzicie się raz na miesiąc i po prostu robicie jakiejś jaja, opowiadacie dowcipy. Energia dobrego humoru i wspólne zajęcie (np. grillowanie, tańczenie na dyskotece) - to jest to, co scala kumpli.
2. Przyjaźń.
Przyjaciel to ktoś, kogo życiem interesujesz się tak, jak swoim. Jesteś z nim zasocjowany - co znaczy, że jeśli ktoś atakuje jego, to tak, jakby atakował Ciebie (co nie musi mieć racji bytu w przypadku kumplostwa). Z przyjacielem macie wspólne tematy, wymieniacie się opiniami i mówicie o swoich odczuciach. W pewnym sensie przyjaciel stanowi odmianę psychoterapeuty - słucha Twoich problemów, rozumie Cię emocjonalnie i logicznie, wyraża współczucie i proponuje jakieś rozwiązania. I to jest ok. Jeśli nie jesteś mistrzem w zmienianiu ram - nie ma w przyjaźni miejsca na seks. Energia seksualna niesie ze sobą takie emocje, jak np. zazdrość, czego przyjaźń mogłaby nie przetrwać. Przyjaźń scalana jest przez energię serca.
3. Romans.
Niezobowiązujący wstęp do poważniejszego związku. Romans polega nie tylko na łączeniu się energią serca, ale przede wszystkim energią seksu. Romans niczego nie obiecuje, jest po prostu korzystaniem ze swojej cielesności, dobrą zabawą, upojnymi nocami. Byciem z kimś tu i teraz i nierobieniem planów. Często na tym etapie Geje przechodzą zbyt szybko do ramy "Poważny związek" bez upewnienia się, czy to jest odpowiednia osoba. Romans ma służyć temu, byś poznał osobę w kontekście seksu - tam bowiem nie ma masek, tam masz do czynienia z prawdziwością i autentycznością drugiej osoby - z jej pragnieniami, kompleksami, marzeniami i obawami. Dopiero wtedy możesz ocenić, czy chcesz być z kimś na dłużej, czy powrócić do ramy "kumpel".
4. Związek wizytowy.
Coś pośredniego pomiędzy przygodami romansowymi a poważnym związkiem na serio serio - czyli związek wizytowy. Nie mieszkacie razem, ale czujecie, że chcecie być ze sobą na dłużej i na poważniej. Odwiedzacie się często, dajecie sobie zarówno mnóstwo miłości, jak i wolności. Macie czas, by być razem, pożądać się i kochać, ale również potęsknić i pobyć w samotności - by pod nieobecność partnera móc poczuć, jak Wam siebie brakuje. Niektórzy uważają, że ten typ związku jest lepszy od związku, w którym mieszka się razem - bo partnerzy się sobie nie nudzą, nie irytują się sobą nawzajem (jak to ma często miejsce podczas mieszkania razem), nieustannie zbliżając się do siebie i oddalając.
5. Poważny związek.
Tu chyba nie muszę tłumaczyć. Mieszkacie razem, macie swoje gniazdko, razem stawiacie czoło życiu, razem myjecie naczynia, wynosicie śmieci, robicie pranie. Ten typ związku - z racji częstego przebywania ze sobą - wymaga od Ciebie sporo. Przede wszystkim musisz liczyć się z habituacją - partner Ci spowszednieje, podobnie tak, jak Ty jemu. Nie będziecie się sobą podniecać, jak szczeniaki na początku, za to będziecie budować wspólnotę - już nie tylko opartą na uczuciach, ale też na finansach, posiadanych dobrach, terytorium. To sztuka, wymaga dyplomacji, umiejętności negocjacji i dostrzegania wspólnych celów w każdym waszym konflikcie. Ostatecznie związek z drugim człowiekiem ma podnieść jakość Twojego życia - trwale i znacząco.
Aby stworzyć z kimś poważny i udany związek, potrzeba równowagi energetycznej po obu stronach: harmonii energii męskiej, żeńskiej, energii seksu, intelektu i serca. Poważny związek wiąże się z pewnymi obietnicami, które składasz... nie, nie drugiej osobie, lecz SOBIE. Deklarujesz przed samym sobą ,że zaopiekujesz się swoim partnerem, że będziesz go wspierał i dawał mu to, co w Tobie najlepsze, ciągle ucząc sie, jak być lepszym. Poważny związek to też tworzenie wspólnych planów i umiejętność łączenia dwóch stylów życia - Twojego i partnera.
Oczywiście niniejsza lista ram nie jest zamknięta. Z moich obserwacji wynika, że ludzie robią jeszcze inne ramy, np. ramę obwiniania ("on jest winny") - która nadaje się wspaniale do zakańczania związków/ relacji w złym smaku, czy też ramę "kolegi od seksu" - dla relacji opartych na egoistycznym zaspokajaniu siebie za pomocą ciała drugiej osoby. Do wyboru, do koloru :)
***
Czy wiesz, jaką ramę nadać swojej znajomości z daną osobą? Po czym poznasz, że dana znajomość to "kumplostwo", "przyjaźń", "romans"...? ... albo jeszcze coś innego.
Gdy już to ustalisz, pozwól, że dam Ci swoją sugestię: bądź elastyczny i naucz się szybko zmieniać ramy. Życie jest dość dynamicznym procesem (przynajmniej w niektórych przypadkach). Twoja zdolność do szybkiego podejmowania decyzji, kto jest kim i jaką robisz z tym kimś relację, jest kluczowa. Wierz mi - dywagowanie miesiącami, czy być z kimś, czy nie i na jakich zasadach, jest druzgocące dla psychiki (niespójność wykańcza - Ciebie i okolicznych ludzi).
Jeśli ktoś, z kim jestem w poważnym związku, nagle "wypada z kryteriów" (np. zaczyna mnie traktować jak kumpla, łamie ważne zasady) - szybko zmieniam ramę na "kupel" i już. Gdy skoryguje swój lot i da do zrozumienia, że były to tylko tymczasowe turbulencje, równie szybko możemy przejść z powrotem do związku na bardziej serio. Ma to ogromny potencjał - bo jasno komunikuje drugiej osobie, w jakim jest położeniu względem mnie. Nie ma tutaj miejsca na wewnętrzne dylematy.
To nie kurczowe trzymanie się jednej ramy czyni nas szczęśliwymi, ale ich szeroka gama i umiejętność szybkiej zmiany tychże ram, gdy zachodzi taka konieczność. Umiejętność różnorodnego nazywania sytuacji, w których się znajdujesz, sprawia, że wiesz, jakim zestawem reguł się kierować, by mądrze zarządzać swoimi relacjami. Korzystaj.
czwartek, 7 maja 2009
Walenie fochów a sprawa gejowska
sobota, 4 kwietnia 2009
Kumplostwo w świecie Gejów
- kumpel nie zostawi Cię, gdy znajdzie sobie innego kumpla - będzie przy Tobie najpewniej jeszcze wiele długich lat
- to, co was łączy, jest trwalsze niż związek w wersji "romantic" - bowiem nie łączą was aż tak silne emocje, które mogłoby coś spierdolić
- kumplowi możesz naprawdę wszystko powiedzieć i pewnie nie pójdzie się z tego powodu rzucać z mostu, nie będzie robił Ci pretensji ani obrażał na Ciebie - przełknie prawdę - nawet tę najbardziej gorzką
- kumpel nie będzie Ci zazdrościł, gdy sobie kogoś znajdziesz - wręcz przeciwnie - będzie z Ciebie dumny i będzie cieszył się Twoim szczęściem
- kumpel będzie zawsze wdzięczny za to, że spędzasz z nim czas (i nie będzie się domagał na chama uwagi, walił fochów i robił postawy roszczeniowej pt. "mnie sie należy")
- kumpel będzie Ci ufał i nie będzie Cię podjrzewał o "robienie na boku", ponieważ nie obawia się, że go "zdradzisz"
- kumpel nie będzie Cię próbował zmieniać na siłę ani naprawiać - bo akceptuje Cię takim, jaki jesteś - bez żadnego "ale" - i wie, że ludzie działają doskonale na bazie doświadczeń życiowych, jakie mają - więc nikogo nie trzeba naprawiać ani wyprowadzać z błędu
- kumpel rozumie Cię - nie tylko na poziomie logicznym, ale - przede wszystkim - emocjonalnym (a emocje nie są logiczne)
- kumpel nie traktuje Cię jak swojej własności - rozumie, że jesteś wolnym człowiekiem, zatem szanuje Twoją wolną wolę i pozwala Ci na wszystko, byś mógł doświadczać świata i uczyć się
- kumpel przychodzi do Ciebie dlatego, że chce - a nie dlatego, że potrzebuje
- seks z kumplem - jeśli jest - to trochę jakby sport, gdzie oboje - zamiast biegać po parku - spalacie kalorie w łóżku i bawicie się w bicie rekordów - dla zabawy i dla przyjemności - bez specjalnego znaczenia emocjonalnego (kumpel nie wypomni Ci w sprzeczce np. "w tym miesiącu bzykaliśmy się tylko raz!!!!" - a romanticzny chłopak jak najbardziej:):):)
- kumpel - na swój kumpelowski sposób - kocha Cię - bez fajerwerków, bez wielkich słów - po prostu jest serdeczny, słucha Cię, uśmiecha się i wspiera Cię w różnych sytuacjach - nie oczekując niczego w zamian
-
Nowe HomoFascynacje! - *Hej! Wiesz, że powstała nowa wersja HomoFascynacji?* Nowe opowiadania + uwielbiana przez Was klasyka w nowych okładkach, gejowski sexletter oraz całodob...
TOP 10 miesiąca
-
Aktualizacja: 5.12.2015 - 52 pozycje Aby seks analny nie był... banalny - nim ruszycie dupą, trzeba najpierw ruszyć głową. Odp...
-
Seks oralny to taki ulepszony pocałunek. Otaczając swymi ustami czyjegoś drąga, wyrażamy więcej, niż 1000 słów: zachwyt nad jego ...
-
Gejowski seks można uznać za lepszy od hetero pod wieloma względami. Jest nam łatwiej, lepiej się rozumiemy w łóżku i do tego nie grozi nam...
-
Kochani - dzieje się! Akcja "Piękno Gejowskich Ciał" przekroczyła popularnością moje najśmielsze oczekiwania. Można powiedzieć, ż...
-
W miarę jak normy społeczne dotyczące męskiej seksualności luzują się, toksyczna męskość – która ciąży także facetom hetero oraz bi – zaczyn...
-
Ma je ponoć aż 97% ludzi - czasem są bardziej, czasem mniej wyuzdane. Seksuolodzy z całego świata spisują je i próbują wyjaśnić, co zn...
-
Uwaga: ten post będzie skrajnie kontrowersyjny - szczególnie dla osób, które uważają się za wierzące. Kontrowersja ta jednak nie...
-
"To niesamowite" - mówią ci, którzy tego doświadczyli. Oczywiście na ten szatański pomysł mogli wpaść tylko geje :) Co prawd...
-
PONAD 700 SPRZEDANYCH EGZEMPLARZY!!! CZYTAJ DARMOWY FRAGMENT KUP EBOOKA Trochę trudno mi w to uwierzyć - ale stało się. Mój pierwszy ebook-p...