Przeprowadzone przez zespół jednej z czołowych amerykańskich uczelni Carnegie Mellon University analizy statystyczne pokazują jednoznaczną, mocną korelację pomiędzy Gay Index a rozwojem wysokich technologii.. „Obecność gejów nie tylko wskazuje na koncentrację „high-tech”, ale też pozwala na przewidywanie jego rozwoju”.
Pedalstwo, humanizm i innowacyjność,
Gdy czytam takie newsy, każdą komórkę mojego ciała wypełnia dzika, męska duma z bycia gejem. Cieszę się, że mogę być dla społeczeństwa sprawdzianem tolerancji, testem otwartości, sposobem na ucieczkę od zaściankowej moralności. Wentylem, przez które uchodzi zgniłe, katolickie powietrze. Że oto moja obecność wśród ludzi w jakiś sposób może być dla nich...
... dobra.
Taka duma jest jednak uzasadniona nie wyłącznie z tego powodu, że jest się gejem - bo samo w sobie to jeszcze nic nie oznacza. Taka duma jest uzasadniona tylko wtedy, gdy jest się gejem i rzeczywiście coś się wnosi do świata.
Taka duma jest jednak uzasadniona nie wyłącznie z tego powodu, że jest się gejem - bo samo w sobie to jeszcze nic nie oznacza. Taka duma jest uzasadniona tylko wtedy, gdy jest się gejem i rzeczywiście coś się wnosi do świata.
Na ile jesteś przydatny społeczeństwu?
Co wnosisz dobrego w życie innych? Jak im służysz? Co im dajesz? Czy robisz to, bo oczekujesz czegoś w zamian? Czy jest to bezinteresowne i szczere, płynące prosto z serca? Co mógłbyś wnieść więcej na co dzień? Dlaczego miałbyś to robić?
Zrób to nie tylko dla innych, ale też dla siebie - i pomedytuj dłużej z tymi pytaniami. Odkryj, jakie emocje Tobą kierują i jakimi przekonaniami się napędzasz. Być może będzie to początkiem czegoś większego i wspanialszego..?
Hmmm, więc tak: uważamy się w końcu za część społeczeństwa, czy jednak orientacja homo nas od nich odróżnia, stawia w innym świetle?
OdpowiedzUsuńMogę być dumny z bycia człowiekiem, nie z bycia gejem. Bo ja akurat zakładam, że gej, katolik, ksiądz-różne opcje, różne charaktery, ale wszyscy jednak ludźmi pozostają ;)
Możesz być dumny z bycia człowiekiem. I z bycia gejem także. Wszystko zależy od tego, jaki obraz "człowieka" czy "geja" budujesz w swojej głowie i czy jest on oparty na faktach - i jeśli tak, to na jakich.
UsuńBardzo ciekawy, krótki post :)
OdpowiedzUsuńDaje dużo do zrozumienia o sobie i o innych :)
Pozdrawiam !